W Polsce niestety bardzo wiele dworów i pałaców popada w ruinę. Stąd bardzo cieszą wszelkie wyjątki. Do takich należy dwór w znajdującej się obecnie w granicach administracyjnych Poznania Nowej Wsi Górnej. Znajduje się w rękach prywatnych, jest zamieszkały i zadbany.
Leżąca na północy Miasta Nowa Wieś oficjalnie pojawia się w dokumentach już pod koniec XIV w. W 1880 r.
przeszła w ręce przedstawiciela zamieszkałej w pobliskim Radojewie rodziny von Treskow – Ottona Heinricha. Do von
Treskowów majątek, podobnie jak ten w Radojewie, należał do końca II wojny
światowej.
Dwór
w Nowej Wsi znajduje się przy ul. Łopianowej. Został wzniesiony w 1843 r. Jak wskazuje jednak Dorota Leśniewska analizując stan zachowania dworów i pałaców na terenie projektowanego Cysterskiego Parku Kulturowego Owińska-Radojewo (publikacja z z 2002 r. w opracowaniu "Dwór polski. Zjawisko historyczne i kulturowe"), wiek i stan
piwnic dworu prowadzi do ciekawego wniosku, że budynek posadowiono z
wykorzystaniem pozostałości po starszej budowli, z I połowy XVIII w. Dwór
zbudowano z wykorzystaniem cegieł z cegielni w Radojewie sygnowanych datą z
roku budowy. Budynek jest niski, parterowy, ma też użytkowe poddasze. Do środka
prowadzi uroczy ganek ze wspartym na dwóch kolumnach portykiem.
Rezydencję kiedyś otaczał ogromny park z ogrodem. Dziś ten teren jest podzielony pomiędzy kilku właścicieli. Po tamtych czasach zostało też niewiele drzew. Niemniej, otoczenie dworu jest nadal piękne i, z tego co da się zauważyć, niezwykle wypielęgnowane. Pozostałości po dawnym parku to wiekowe jawory, kasztanowce i lipy. Niedaleko rezydencji znajduje się staw. Właściciele odbudowali także znajdującą się w pobliżu dawną stajnię. Pozostaje trzymać kciuki za to, by jak najwięcej dworów w Polsce miało tyle szczęścia, co ten na północy Poznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz