Dziś Poznań został zalany deszczem ... i tulipanami. Jest to związane z właśnie rozpoczętą XVII Wystawą tych pięknych kwiatów zorganizowaną przez Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Ogrodnictwa w Poznaniu i Palmiarnię Poznańską. Wystawa odbywa się w Palmiarni i potrwa kilka dni, w zależności od kondycji kwiatów. Prezentowanych jest tam około 5.000 tulipanów w 150 odmianach, w tym takich jak "Jan Paweł II", "Irena Sendler", "Lech Kaczyński", "Maria Kaczyńska", "Polonia". Nadto w związku z wystawą można w parku przed Teatrem Wielkim podziwiać przepiękne dywany ułożonez niezwykłą precyzją w fantazyjne wzory z ponad miliona głowek tulipanowych. Zaniepokojonym losem kwiatów poświęconych na dekorację za organizatorami wystawy uspokajam, że "obecnie trwa tzw. odławianie łebków tulipanów, ponieważ produkcja na cebule polega na ścięciu kwiata, żeby nie wytwarzały się nasiona, słupek i inne części. Wówczas po prostu liście pracują na rozwój cebulki. Kiedyś te ścięte łebki wyrzucało się na kompost, a przecież po co wyrzucać, skoro można ucieszyć oko mieszkańców Poznania przez 3-4 dni".
Choć zatem pogoda nie zachęca, to mimo to warto wyjść z domu i odwiedzić centrum Poznania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz